vivir, vivre, Viviette!

 

Viviette

Pół-demon– wcielenie demonicy Naamah w ludzkim ciele | 24 lata | Gildia Ognia | Redaktor

Na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się niczym od przeciętnego człowieka. Jako, że w pełni ludzką istotą nie jest, po bliższym poznaniu (szczególnie przy alkoholu) lub przeszperaniu kilku starszych książek można się dowiedzieć, że jednak całkiem sporo ją z ludźmi różni:

– Pochłanianie dusz zmarłych – najlepszym pożywieniem dla demonów, zapewniającym długowieczność życia pozaziemskiego są, jak powszechnie wiadomo, ludzkie dusze osób, które nie dostały się do boga, bóstwa, które wyznają lub zawarły z Vivi pakt.

– Ręka rękę myje, przysługa za przysługę, pakt – może zawierać pakt z innymi istotami, w którym w zamian za przysługę z jej strony (długotrwałą lub jednorazową) dostaje ona duszę danego osobnika po jego śmierci

– Widzenie duchów oraz innych istot z pokroju niematerialnych

– Możliwość modyfikacji do swojego wyglądu 

For the first time in my life i was conscious of a positive movement of love in my heart. I vomited. I passed out.

Vivi wiedzie spokojne życie, które skupia się w głównej mierze na myśleniu o własnym dupsku. Mniej więcej z tego powodu zdecydowała się na objęcie stanowiska redaktora lokalnej gazety i ogłoszeń. Inni byli zadowoleni, bo mieli stały napływ bieżących informacji (i wszelkich pogłosek na mniej lub bardziej ważne tematy), a i jej samej było to na rękę, nie musiała się narobić. Do tego mogła być dokładnie w samym środku ważnych wydarzeń, a co za tym idzie w samym centrum plotek. A Vivi uwielbia plotkować i uwielbia mieć uwagę innych. Wszystko się pięknie łączy, kiedy najważniejsze informacje musiały przepływać dokładnie przez jej osobę.

Jest bardzo zainteresowana nowymi osobami. Pomijając już zdobywanie cennych informacji, często analizuje innych i wyciąga swoje wnioski, które następnie próbuje testować w różnych, zaaranżowanych przez nią sytuacjach. Lubi testować, sprawdzać i poniekąd bawić się innymi. Nie znaczy to, że nie jest przyjacielska, czy jedyne co czuje do innych to pogardę – nic bardziej mylnego! Przecież inni są jej potrzebni, uważa ich za najlepszą rozrywkę! I nie, nie tylko do swoich badań zaspakajających ciekawość, ale także jako kompanów. Bardzo ceni sobie towarzystwo, chociaż dość szybko szufladkuje innych.

Nie lubi samotności, lubi tytoń, dobry alkohol i sztuczki karciane. Ponoć kiedyś się zakochała i nigdy nie zamierza tego powtórzyć. 

Discord: pri#9133

Chętna na wszelkie wątki i powiązania