Georgia
z plemienia Tuhka || 28 lat || gildia ziemi
mistrzyni sztuk tajemnych || barmanka dla zwykłych kolesi
Miała zaledwie 6 lat kiedy poznała swoją mistrzynię Acanthę z plemienia Tuhka. Była tajemniczą istotą, pełną mroku dla wszystkich wokół, jednak Georgia wyczuła w niej nostalgię i zmęczenie. To ona nauczyła ją wszystkiego, co pozwoliło jej przetrwać pośród mroków świata czy też walczyć z samym mrokiem, jednak co do tego drugiego Georgia nie ma już takiej pewności. Bo choć posiadła pewne umiejętności, musiała ponieść za to wysoką cenę. Aby przetrwać na zewnątrz, trzeba ofiarować swoje człowieczeństwo, a Georgia uczyniła to dosłownie.
Dołączyła do plemienia Tuhka. Plemienia mistrzów i mistrzyń. Plemienia dość specyficznego, gdyż nie łączy ich żadna wieź krwi, lecz więź magii, nie bez przyczyny nazywanej przez nich sztuką tajemną. Niewiele ludzi jest wstanie przejść morderczy trening. Wielu nowicjuszy umiera w jego trakcie, lecz jeśli uda im się przetrwać, już nigdy nie będą słabymi ludźmi, a tylko Tuhka.
Sztuka tajemna jest niezwykle trudną i niebezpieczną dziedziną, która wymaga wiele cierpliwości, samozaparcia i pewnie też trochę talentu. Ich istota leży w zaprzedaniu własnego jestestwa w celu zdobycia pewnych umiejętności, które zazwyczaj są przypisywane jedynie Naturze, a ściśle rzecz ujmując, w samym porządku rzeczy, prawom rządzącym światem. Bo umiejętności te pozawalają na łamanie ich, a ingerencja ta jest ograniczona umiejętnościami mistrza z jednej strony i samoświadomością Natury z drugiej. Bo plemię Tuhka nie burzy praw dla samego burzenia, a dla budowania, zaś gdyby stało się inaczej, Natura jest wstanie zdezintegrować taką jednostkę. Pakt ma działanie symbiozy, nie pasożytnictwa. Mistrzowie zwykle różnią się między sobą umiejętnościami, jednak jedna zasada jest wspólna dla wszystkich: im częściej sztuki używasz, tym bardziej tracisz siebie.
Georgia złamała barierę życia i śmierci i związała swoje życie z 3 bytami, które przybierają odpowiednio kształty: lisa Esh, irbisa Lyneth i orła Qiroh. Stali się dla niej najbliższymi przyjaciółmi. Dzięki nim nie doskwiera jej samotność, lecz z drugiej strony czuje się w środku równie martwa jak kiedyś oni. Przedłużają jej życie o lata, które sami przeżyli, lecz na tak długo na ile będą z nią związani. W Georgii żyją w formie duchowej, lecz mogą się zmaterializować na jej życzenie lub, jeśli więź jest silna, nawet na własne. Pomagają Georgii głównie w walce. Dają jej siłę, lecz bez odpowiedniego odpoczynku i ona może się wyczerpać. Są dla niej jak dodatkowe oczy, którymi może przemierzać przestrzeń, na wskroś przenikać materię i przyglądać się czasowi, lecz im częściej to robi, tym bardziej staje się pustym naczyniem bez duszy.
~~ || ~~
Z pozoru w jej spokojnym spojrzeniu tkwi
niezbadana melancholia. Czy należy ona do niej czy martwych bytów z
którymi się związała, dotąd nie miała okazji się zastanawiać, bądź też
nie chciała. Po latach wędrówek i walce u boku obcych związana jedynie
kruchymi sojuszami, w końcu poczuła chęć znalezienia sobie stałego
miejsca. Ale pomimo dołączenia na dłużej do stałej społeczności, czy to z
przyzwyczajenia czy z innych powodów, nadal trzyma się na uboczu. Lata
praktyk magicznych nauczyły ją cierpliwości, a życie poza murami
zahartowało ją na tyle, że nie sądzi aby już cokolwiek mogło ją w nim
zaskoczyć. Kiedyś z nieskrywaną fascynacją łamała kolejne bariery
poznawania Natury, lecz nim zdała sobie sprawę, że posunęła się za
daleko, nie było już powrotu, a z jej duszy ostał się jedynie połowiczny byt.
Dlatego wielu może ją odbierać jako nierozgarniętą, a w skrajnych
przypadkach, na wpół obłąkaną dziewczynę z dziwnymi umiejętnościami. I
może tak rzeczywiście jest, nie jej to oceniać. Mimo wszystko
stara się wykrzesać z siebie jeszcze jakieś ludzkie odruchy, choćby dla samego zachowania pozorów.
Kontakt: niewiem1209@gmail.com || GG 482598 || Discord: Georgia #3131
Chętna na wątki i powiązania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz